TARGI ZOOLOGICZNE AQUA&ZOO 2014

Ostatni weekend października był niewątpliwie świętem dla hobbystów z rożnych branży, którzy przybyli do Poznania na Międzynarodowe Targi Poznańskie. Szereg imprez tematycznych szeroko rozreklamowanych przez media przyciągnął ludzi z Polski i zza granicy. Największym zainteresowaniem cieszyły się oczywiście targi gier Poznan Game Arena (PGA). Wiele stanowisk do gier, stoiska z akcesoriami i sprzętem komputerowym, zawody i konkursy dla amatorów i profesjonalnych graczy z całej europy oraz inne atrakcje stały się przyczynkiem do zapełnienia po brzegi kilku hal targowych. 

Obok gier komputerowych odbyły się także targi gier planszowych, targi muzyczne, targi modelarskie oraz targi dziecięce Happy Baby. W sobotę zakończyły się trwające od czwartku targi turystyczne. Oczywiście wśród hobbystów jest także spora grupa miłośników drobnych zwierząt, dlatego jedna z hal została przeznaczona na targi zoologiczne AQUA&ZOO. Była to już kolejna edycja targów zoologicznych w Poznaniu, jednak w tym roku po raz pierwszy Stowarzyszenie Hodowców Ptaków „Canaria 02” Poznań przygotowało pokaz ptaków egzotycznych. Sporą część hali zajmowały regały z klatkami wystawowymi oraz woliery. Jak zawsze nasi hodowcy dopisali i zwiedzający mogli podziwiać kilkanaście ras kanarków kolorowych i kształtnych. Liczną grupę stanowiły drobne ptaki egzotyczne, m.in. guldy, czyże czerwone, amadynki ostrosterne, obrożne, srebrnodziobki, ryżowce, zeberki a także gołąbki diamentowe. Najwięcej było papug. W klatkach wystawowych zaprezentowano małe i średnie papugi Australii, Afryki i Azji, m.in. aleksandretty, rozelle, bergi, barabandy, szkarłatki, księżniczki, senegalki, konury, świergotki, nimfy, papużki faliste i WPFy. 

Największą atrakcją były niewątpliwie ekspozycje przygotowane przez kolegów Krzysztofa Pospiecha, Romualda Woźniaka i Leona Strykowskiego. Ary chloroptery, lory wielkie, żako, ary marakany, amazonki oraz kolorowe mutacje aleksandretty obrożnej wyśmienicie prezentowały się w dużych wolierach. 

Ptaki przyzwyczajone do ludzi nie bały się zwiedzających, którzy podziwiali ich piękne barwy i ciekawe zachowania. Żako całymi dniami koncertowało gwiżdżąc i gaworząc do siebie i publiczności. Samiec ary chloroptery karmił dwoje swoich już samodzielnych pisklaków. Takie zachowania rzadko kto ma możliwość oglądać, dlatego hodowcom należy się ogromne uznanie za miłość i pracę poświęconą papugą by tak pięknie się zaprezentowały. 

Targi zoologiczne to nie tylko ptaki. Nie zabrakło oczywiście różnych gatunków ryb w pięknie urządzonych akwariach. W piątek odbył się międzynarodowy konkurs skalarów, które w sobotę i niedzielę mogli oglądać wszyscy goście targów. Były także małe zwierzęta futerkowe – świnki morskie, jeże, tchórzofretki itp. Pająki, patyczaki, skorpiony i inne owady budziły mieszane uczucia, ale i ciekawość wśród publiczności. Dość licznie zaprezentowano gady – różne jaszczurki, węże i żółwie. Terraryści dali zwiedzającym możliwość potrzymania na rękach np. boa dusiciela, jednak uważam, że większość osób wolała wziąć na rękę i zrobić sobie zdjęcie z oswojoną papugą. Jest to kolejna duża atrakcja przygotowana przez SHP „Canaria 02” Poznań. Oczywiście oprócz niecodziennych zdjęć zainteresowani mogli zdobyć wiedzę od hodowców, którzy zawsze chętnie doradzają i ciekawie opowiadają o swoich podopiecznych. 

W sobotę na targach mieliśmy wyjątkowego gościa – odwiedził nas Prezydent Polskiej Federacji Ornitologicznej Michał Horzela wraz z synem. Przy kawie rozmawialiśmy oczywiście o ptakach i hodowli. Działania PFO, zbliżające się Mistrzostwa Polski, wyjazd na Mistrzostwa Świata, hodowla kanarka harceńskiego i inne tematy obudziły ciekawą dyskusję. Najwięcej emocji wywołał temat dużych papug na OMP. Jak wiadomo, w Czeladzi przeważają kanarki, a innych ptaków jest mniej. Papugi cieszą się z reguły największym zainteresowaniem zwiedzających i byłyby dużym urozmaiceniem Mistrzostw. Niestety termin – połowa grudnia oraz odległość z Poznania na Śląsk są przeszkodą nie do pokonania dla hodowców papug, gdyż istnieje duże ryzyko, że mogłoby to wywołać uszczerbek na ich zdrowiu. Wysoki iloraz inteligencji tych ptaków powoduje, że źle znoszą długotrwały transport oraz przebywanie w nowym, nieznanym miejscu. Na szczęście dyskusja na ten temat zakończyła się pozytywnie, gdyż powstał pomysł by w Poznaniu zrobić Puchar Polski Papug. Impreza mogłaby się odbyć właśnie w październiku podczas kolejnej edycji targów AQUA&ZOO. Termin jest dogodny, gdyż temperatury panujące na zewnątrz nie są jeszcze bardzo niskie i nie różnią się znacznie od panujących w halach targowych. Papugi są już z reguły w tym okresie po lęgach więc hodowcy mieli by co pokazać. Pozycja Poznania na mapie kraju zachęca do tego, by zaprosić np. niemieckich ekspertów do oceny ptaków. Mogliby oni również przeprowadzić szkolenie o standardach i obowiązujących wzorcach. Odbywające się w tym czasie na targach inne imprezy na pewno znacząco podniosłyby frekwencję zwiedzających na naszym konkursie. Temat warty poruszenia na spotkaniu prezesów podczas OMP i zapewne warty realizacji. 

Podsumowując, targi AQUA&ZOO na pewno trzeba zaliczyć do udanych, a podczas następnych edycji nie może zabraknąć hodowców SHP „Canaria 02” Poznań. Duża liczba zwiedzających, spore zainteresowanie ptakami, imprezy towarzyszące i świetna lokalizacja MTP zachęcają, by w przyszłym roku nie był to tylko pokaz, a raczej konkurs o randze krajowej. Rozmowy, które odbywały się w sobotę były owocne dla nas, ale myślę, ze również dla pana Prezydenta Michała Horzeli. Uważam, że jest to początek czegoś nowego, co zapewne wpłynie pozytywnie na dalszy rozwój polskich hodowli papug i innych ptaków egzotycznych. 
Tymoteusz Pruchniewski